Kasia i Michał
8 stycznia 2020
To był jeden z moich ulubionych ślubów. Góry Sowie, schronisko, kameralne przyjęcie, towarzyszący wszystkim luz oraz powolne tempo tego dnia sprawiły, że czułem się bardzo komfortowo. Ceremonia zaślubin odbyła się w Urzędzie Stanu Cywilnego w Bielawie a przyjęcie w malowniczo położonym Górskim Schronisku „Orzeł”. Jedną z największych zalet tego schroniska jest pobliski punkt widokowy gdzie po obiedzie, już w strojach nieoficjalnych, wszyscy się udali aby wspólnie biesiadować . Nie wiem jak inni fotografowie ślubni postrzegają takie przyjęcia, ale dla mnie to były warunki idealne, czasem fajnie oderwać się od standardowego wesela i zrobić coś w klimacie „slow” ;). Zapraszam Was do obejrzenia reportażu ze ślubu Kasi i Michała.
2
Recent posts
K&J -Dworek za lasem
Wesele w Dworku za Lasem w Warcie, sesja plenerowa we Wrocławiu
J&R -Spichlerz Galowice
Ceremonia zaślubin w kościele oraz przyjęcie i sesja w Spichlerzu Galowice
Previous post
Emilia i Bartek -sesja plenerowa
Next post
Żaneta i Dawid
2 comments
Piękny reportaż ślubny w cudnym klimacie. Brawo
Dzięki 🙂