Z Gosią i Sebastianem miałem przyjemność pracować w niezawodnym Starym Folwarku w Machnicach.  Miejsce ma w sobie wiele do zaoferowania, szczególnie jeśli planujecie ślub w plenerze. Położenie pośród Wzgórz Trzebnickich, duża przestrzeń oraz sala, która lubi rustykalny wystrój potęgują pozytywne nastroje.  Te nie opuściły nikogo, nawet w obliczu zagrożenia burzowego. Porywisty wiatr prawie zdmuchnął przygotowane dekoracje, ale jak się ma dzielnych  gości to nic nie jest w stanie zaszkodzić, kilku ochotników stanęło na wysokości zadania i podczas ceremonii zaślubin okiełznało odfruwające namioty 🙂

Gosia i Sebastian są miłośnikami gór, dlatego  sesję postanowiliśmy zrobić  w Górach Stołowych, trochę niedocenianych i w cieniu Skalnego Miasta w Adrspachu, lecz według mnie ciekawszych fotograficznie. Nie narzuciliśmy sobie koncepcji, dużo improwizowaliśmy, błądziliśmy w skalnych labiryntach,  zdobyliśmy Szczeliniec Wielki i w rezultacie otrzymaliśmy jedną z moich ulubionych sesji plenerowych.

Zapraszam Was do zapoznania  się z fotograficzną opowieścią o ich ślubie.

Ślub i Wesele: Stary Folwark w Machnicach
Dekoracje: Kwiatownia
Sesja ślubna: Góry Stołowe